Kupno domu to nie koniec. Przy kredycie bank wymagał ode mnie ubezpieczenia na życie, dom. Nieubezpieczona nieruchomość to duże ryzyko. Ubezpieczenie od zalania, pożaru czy kradzieży. Zawsze warto mieć poczucie bezpieczeństwa w postaci ubezpieczenia. Mogę spać spokojniej wiedząc, że mam ubezpieczony dom. Co jest ważnego w ubezpieczeniu
Porównywałam kilka ofert. Ważne, aby przedstawienie ofert była darmowa. Wybór ubezpieczyciela to ciężkie 
zadanie, ponieważ jest sporo ofert. Co wpływa na jakość ubezpieczenia?
- Wysokość składek za polisę
Mniej zapłacę za podstawowe warianty, tj. za ubezpieczenie od ognia i innych zdarzeń losowych
- Jaki jest zakres ubezpieczenia?
Co obejmuje ubezpieczenie za które płacę. Co w nim się zawiera np. zalanie mieszkanie czy nawet uszkodzenie domu przez np. mojego psa.
- Za ile otrzymam szkodę – jaka jest suma ubezpieczeń
Dobranie nieadekwatnej kwoty niesie ze sobą ryzyko niedoubezpieczenia. Niedoubezpieczenie występuje, gdy suma ubezpieczenia jest zaniżona i nie odpowiada wartości rynkowej mieszkania. W przypadku szkody całkowitej, mogę liczyć jedynie na maksymalną sumę ubezpieczenia, która – jeśli będzie zbyt niska – nie wystarczy na pokrycie szkód.
- Za co nie dostanę odszkodowania?
Każdy ubezpieczyciel ma jakieś wyłączenia. Np. jeśli ktoś włamie się mi do domu i nie będę miała drzwi z zamkami antywłamaniowymi nie zwrócą mi pieniędzy. Jest sporo takich szczegółów na które warto zwrócić uwagę.
- Czy mogę obniżyć składkę?
Jeśli chciałabym płacić niższą składkę muszę dopytać czy ewentualnie biorąc u tego samego ubezpieczyciela ubezpieczenie na życie będzie niższa kwota za pakiet.
- Jakie są warunki zawarcia ubezpieczenia?
Niektóre towarzystwa ubezpieczeniowe nie zaczną ze mną rozmowy jeśli nie mam alarmu, monitoringu czy ogrodzenia. Jest to indywidualnie u każdego ubezpieczyciela. Warto poszukać dobrze, żeby nie narazić się na dodatkowe koszty. O ile jestem w stanie założyć alarm czy monitoring natomiast każde kolejne zabezpieczenie to dodatkowy koszt.
Ubezpieczenie mieszkania jest jedną z tych rzeczy, na których nie warto oszczędzać. Wychodzę z założenia, że lepiej zapłacić za ubezpieczenie mieszkania i nie mieć okazji skorzystania z niego, niż płacić z własnej kieszeni za likwidację szkody, za którą może zapłacić ubezpieczyciel.
